Czy kasyna muszą pożyczać klientom?

Na przykład straciłeś swoje – idź do domu i lepiej nie wracaj, aby odzyskać siły. Szczęście następnym razem. Zgadzam się, dobra rada.
Ale to jest teoria. W praktyce większość graczy pożycza pieniądze na grę, a wiele kasyn offline (nie będę mówić o kasynach online) ma aktywną politykę kredytową.

Czy postępują właściwie?

Cóż, z klientami wszystko jest jasne. Jeśli się zadłużają, są frajerami. Oni sami są winni. Nie ma co im współczuć i wycierać smarki. Ale czy kasyno powinno udzielać pożyczek?
Jestem kategorycznie przekonany, że taka praktyka nie prowadzi do niczego dobrego.
Znasz stare przysłowie, że owce można strzyc wiele razy, ale tylko raz oskórować. Tak jest z klientami. Ale to nie wszystko.
Podzielę się swoimi spostrzeżeniami, dlaczego nie trzeba wpędzać graczy w długi.

  • Upadłość – Tak, od grubego klienta można uzyskać przyzwoitą kwotę. Ale może stać się dla niego krytyczna. Nawet jeśli duża strata nie doprowadzi go do bankructwa, może znacznie pogorszyć sytuację finansową danej osoby, wpłynąć na jej działalność i tak dalej. Niech lepiej regularnie zostawia w kasynie pieniądze, które ma w kieszeni, niż traci je wszystkie na raz.
  • Utrata klientów – Ktoś może pomyśleć, że kasyno nie daruje długów i zawsze wytrąca swoje pieniądze, ale w rzeczywistości zdarza się to częściej w filmach niż w rzeczywistości. Znałem zakłady należące do władz kryminalnych, które w ogóle nie ściągały długów. Okazuje się, że gracz głupio zniknął. Nie zwrócił pożyczki ani nie wniósł nowych pieniędzy do kasy. Zostawmy historię, że zadłużenie karty jest święte dla pięknych historii. Człowiek zawsze znajdzie coś, co usprawiedliwi jego brzydkie uczynki.
  • Pogorszenie relacji – Teoretycznie branża hazardowa świadczy usługi z zakresu rozrywki. Innymi słowy, klient musi cieszyć się procesem. Nawet jeśli przegra, powinien mieć jak najmniej negatywnych wspomnień i jak najwięcej pozytywnych emocji. Pożyczki zabijają tę zasadę. Najbardziej mili i uprzejmi goście, pogrążeni w długach, stają się źli, niegrzeczni i małostkowi. Te wibracje są wychwytywane przez innych graczy w pokoju, co tworzy nieznośną atmosferę, która odstrasza przyzwoitych ludzi.
  • Zła reputacja – Doprowadzi kasyno do zadłużenia u jednego, drugiego, trzeciego stałego klienta, a w mieście krążą plotki, że coś tam jest nie tak. Może przylutuj graczy. Może coś jest zmieszane w kawie. Może robią to krupierzy. Ogólnie warto zastanowić się, czy w ogóle trzeba tam jechać. Jak ważna jest dobra reputacja w każdej firmie, jest jasne dla każdego.
  • Problemy z wypłatą wynagrodzeń pracownikom – W wielu kasynach krupierzy, pit bossowie i menedżerowie siedzą na procent. Oznacza to, że otrzymują część wygranych pieniędzy. Zgodnie z najpowszechniejszą praktyką, wynagrodzenie pobierane jest z faktycznie otrzymanej kwoty. Kredyty nie są brane pod uwagę (choć zdarzały się przyjemne wyjątki). Słyszałem, że dealerzy nazywają je „Milionami Babci”. Na przykład oczekujesz od nich wynagrodzenia, jak spadku. Oczywiście to wszystko nie poprawia atmosfery w zespole, nie zwiększa wydajności i negatywnie wpływa na zaangażowanie pracowników.
  • Bez napiwków — wszyscy krupierzy uwielbiają napiwki. Zdarza się, że tylko ze względu na nich w kasynie i pracy. I nie można się doczekać herbaty od osoby, która gra na kredyt (chociaż są tacy dziwacy). Możesz więc stracić najlepszych dealerów. Uciekaj do konkurentów.Prawdopodobieństwo wygranej – Czasami klienci walczą.

Tak też się dzieje. I często. Czy warto próbować wygrać jeszcze więcej od człowieka, ryzykując utratę tego, co już jest w kasie.


Nie mówię o tym, jak kochankowie dostają pożyczki od menedżera i właściciela kasyna. Jeden koleś zadzwonił do mnie w nocy, odesłał kierowcę do domu, kilka razy przyjechał. I nie dało się go w żaden sposób wysłać – najlepszego klienta. Ale uparcie się trzymaliśmy: daliśmy mu niewielką kwotę na kredyt (jak na jego standardy), a potem kategorycznie odmówiliśmy.

Previous Article
Czy krupier może trafić określoną liczbę na ruletce?